W przyszłym roku mają rozpocząć się prace na linii 273, które umożliwią przejazd najszybszych pociągów z Wrocławia do Szczecina w niespełna 4 godziny. Zamiast kosztującej miliardy złotych modernizacji Ministerstwo Infrastruktury stawia na mniejsze, ale zapewniające podobny efekt prace inwestycyjne. Plany resortu mają związek z włączeniem Magistrali Nadodrzańskiej do sieci bazowej rozszerzonej TEN-T.
Decyzję o wpisaniu popularnej Magistrali Nadodrzańskiej (linie: 273 i 401, ciąg CE-59) na listę linii tworzących sieć TEN-T podjęła Komisja Europejska jeszcze w sierpniu. Jednocześnie do sieci zaliczono linię 276 do przejścia granicznego w Międzylesiu, która stanowi kontynuację Nadodrzanki w kierunku Czech i południa Europy.
Koniec z odcinkami jednotorowymi
– Chcemy niewielkim nakładem sił doprowadzić do tego, że Nadodrzanka będzie linią magistralną przystosowaną do prędkości 160 km/h, ważną zwłaszcza w ruchu towarowym – mówi w rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak. Chodzi przede wszystkim o przywrócenie przejezdności nieużywanych dziś torów stacyjnych, które poprawią przepustowość dla ruchu towarowego, umożliwiając przyjmowanie większej liczby pociągów oraz wyprzedzanie wolniejszych składów przez szybsze (pasażerskie, ale też np. intermodalne).
Ministerstwo planuje też zlikwidować wszystkie istniejące dziś na linii wąskie gardła. Jednym z najważniejszych jest odcinek Brzeg Dolny – Księginice wraz z położonym w Brzegu Dolnym mostem przez Odrę. W 2021 r. PKP PLK ogłosiły przetarg na opracowanie dokumentacji dla prac obejmujących – między innymi –
odbudowę toru na drugim, nieczynnym obecnie przęśle mostu. – Chcemy, żeby linia była w pełni dwutorowa na całym odcinku – podkreśla Malepszak. Ograniczenia przepustowości, które pojawią się w kolejnych latach, mają być regularnie likwidowane.
Docelowo najszybsze pociągi mają pokonywać odcinek Wrocław Główny – Szczecin Główny w 3 godziny i 45 minut. – Planujemy też poprawę sytuacji w Świnoujściu, z myślą o nowym terminalu intermodalnym – dodaje wiceminister.
Rozbudowa kolei trwa także w porcie
Właśnie poprawa dostępności portów w Szczecinie i Świnoujściu będzie najważniejszym celem inwestycji na magistrali. Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście zdaje sobie sprawę z kluczowego znaczenia transportu kolejowego i rozbudowuje przeznaczoną dla niego infrastrukturę na swoim terenie. 8 maja bieżącego roku
podpisano umowę na dofinansowanie multimodalnego kolejowego węzła przeładunkowego na położonym w Porcie Szczecin półwyspie Ostrów Grabowski. Dofinansowanie z funduszy UE wyniesie 4,3 mln euro (przy całkowitej wartości programu inwestycyjnego 8,7 mln euro). Przewidziano budowę kolejowej stacji przeładunkowej z placami manewrowymi i przeładunkowymi oraz przebudowę rampy Ro-Ro tak, by umożliwiała obsługę dużych statków. Prace mają zakończyć się w listopadzie 2026 r. w planach jest też budowa dodatkowego mostu kolejowego do Portu Szczecin.
Również na południowej części magistrali zaplanowano prace przy poprawie jej stanu, finansowane częściowo z unijnego Funduszu Odbudowy. Cytowany przez Portal Morski wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka poinformował, że resort przeznaczy 40 mln zł na jej modernizację. Rozbudowa odcinków jednotorowych do dwóch torów ma natomiast kosztować ponad 200 mln zł. O zakończonych w ostatnim czasie i planowanych inwestycjach na linii 273
pisaliśmy więcej tutaj.